Już jutro czeka nas najtrudniejszy egzamin w tej rundzie. Tuchovia w 11 serii gier jedzie do dalekiego Poronina, aby rywalizować z liderem IV ligi. Przed naszymi zawodnikami piekielnie trudne zadanie, bo Poroniec nie stracił jeszcze punktów w tej rundzie na boisku (jedyna strata to walkower za mecz z Nową Jastrząbką). Lider w zasadzie bez problemów wygrywał każde spotkanie aplikując rywalom po kilka bramek, a ciężki bój stoczył tylko z KS Zakopane wygrywając skromnie 1:0.

My mamy zgoła inne problemy, mianowicie strzelamy bardzo mało bramek tylko Watra jest od nas gorsza w tym elemencie. Na szczęście w ostatniej kolejce przełamaliśmy passę 5 spotkań bez zwycięstwa i pokonaliśmy Rylovię. W tym wszystkim możemy doszukać się jednego dużego plusa. Jest nim gra obronna, Tuchovia i Poroniec straciła najmniej goli odpowiednio 9 i 8. Czy nasi obrońcy poradzą sobie z groźnymi napastnikami: Drągiem, którego występ stoi pod znakiem zapytania i Drobnym przekonamy się w sobotę. W naszym zespole zabraknie leczących kontuzje Pawła Kafla, Sławomira Steca i pauzującego za kartki Mateusza Niewoli.

Tuchovia stoi przed szansą zdobycia twierdzy i tylko od samych zawodników i trenera zależy czy sprawią sobie i kibicom miłą niespodziankę. Trzymajmy kciuki za chłopaków, bo na pewno zostawią serce na boisku. Początek rywalizacji w sobotę o godzinie 15:00.

Posted in Seniorzy

Leave a Comment:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *