Miesiąc: Czerwiec 2013

Zapraszamy na relację fotograficzną ze spotkania Tuchovii z Olimpią Wojnicz. Fotorelację przygotował Krzysztof Jasiński, któremu bardzo dziękujemy za bezinteresowną pomoc.

Za nami XXVIII kolejka IV ligi małopolskiej (Tarnów/Nowy Sącz). Przerywamy passę czterech spotkań bez wygranej. Dodatkowo nie tracimy bramki oraz mamy korzystny bilans spotkań z Olimpią. Rywale po wczorajszej przegranej praktycznie są już w klasie okręgowej. Tuchovia nie może jednak spoczywać na laurach, bo walka o utrzymanie będzie trwać do ostatniej kolejki. Praktycznie zespoły od siódmego miejsca w dół tabeli nie mogą się czuć bezpieczne. Nas czeka w następnej kolejce pojedynek z walczącą także o utrzymanie Nową Jastrząbką, która wczoraj niespodziewanie wysoko wygrała w Tymbarku.

W pozostałych meczach uwagę zwraca sensacyjna porażka lidera. Poronin po raz pierwszy przegrał na boisku ulegając Sandecji II. Zawodnicy Porońca chyba za długo świętowali po awansie do III ligi;). W derbach Podhala górą KS Zakopane. Porażka Watry komplikuje ich sytuację w tabeli. Orkan po wygranej z nami tym razem przegrywa z wiceliderem i podobnie jak Olimpia Wojnicz jest w trudnej sytuacji. Wolania bardzo wyraźnie wygrywa z dobrze spisującą się Jadowniczanką. Natomiast w Barcicach podział punktów, który nie raduje raczej żadnej z drużyn. W pojedynku outsiderów tabeli lepsza Helena Nowy Sącz. Mamy już pierwszego beniaminka IV ligi został nim Glinik Gorlice, który po kilku latach kryzysu podniósł się z kolan.

Na szczycie tabeli kosmetyczne zmiany, na czele drużyna z Poronina (71 pkt), na drugim Skalnik (49 pkt), trzecia zaś jest rezerwa Sandecji (45 pkt). Tuchovia awansowała na 9 lokatę z liczbą 37 punktów. Na dole tabeli na ostatniej pozycji jest Grybovia (11 pkt), a przed nią Helena Nowy Sącz (24 pkt) i Olimpia Wojnicz (27 pkt).

W 28 kolejce spotkań padło 32 bramek (średnio 4,00 bramki na mecz). Gospodarze wygrali 4 spotkania, padł 1 remis, a 3 zwycięstwa zanotowali goście.

Wyniki 28 kolejki:

Tuchovia Tuchów – Olimpia Wojnicz 3:0
Watra Białka Tatrzańska – KS Zakopane 3:4
Grybovia Grybów – Helena Nowy Sącz 2:4
Sandecja II Nowy Sącz – Poroniec Poronin 3:1
Wolania Wola Rzędzińska – Jadowniczanka Jadowniki 6:0
KS Tymbark – LKS Nowa Jastrząbka 0:3
Skalnik Kamionka Wielka – Orkan Szczyrzyc 1:0
Barciczanka Barcice – Rylovia Rylowia 1:1

Klasyfikacja strzelców po 25 kolejkach:

37 bramek:

Hebda (Pogoria)

34 bramek:

Biały (Rudka 16/Koszyce 18)

30 bramki:

Chrobak (Liwocz)

22 bramek:

Żaba (Skrzyszów)

16 bramek:

Bibro (Dunajec)

15 bramek:

Proszowski J. (Skrzyszów)

14 bramek:

Jarosz (Koszyce), Tryba (Koszyce), Proszowski M. (Skrzyszów)

13 bramek:

Czochara (Liwocz)

12 bramek:

B.Sysło (Ładna), Ryba (Ołpiny)

11 bramek:

Groński (Koszyce), Kozłowski (Gromnik), Wajda (Zgłobice), Kłosoń (Jutrzenka)

10 bramek:

Goliński (Pleśna), Albrechtowicz (Ołpiny), Lis (Skrzyszów), Gromadzki (Koszyce)

9 bramek:

Nosek (Liwocz), Schab (Lisia Góra), Kędzior (Rudka), Niziołek (Ołpiny), Bielak (Tuchovia II), Zborowski (Pleśna)

8 bramek:

Ogiela (Tuchovia II), Blecharski (Dunajec), Ryndak Mar. (Rzepiennik), Słota (Liwocz 2/Gromnik 6), Stańczyk (Skrzyszów), Rzońca (Pleśna), Gajdur (Koszyce), Nadolnik (Zryw), Kawula (Zgłobice)

7 bramek:

Sikorski (Lisia Góra), Ryndak Mat. (Rzepiennik)

6 bramek:

Cygan (Ładna), Koziołek (Koszyce), Grzywa (Zgłobice), W.Olszówka (Pogoria), Szumlański (Pleśna), Kamiński (Rzepiennik), Mosoń (Ołpiny), Szczerba (Zgłobice)

5 bramek:

Bachula (Pleśna), Foltak (Ładna), Kozioł (Skrzyszów), Kulas (Pogoria), Kwater (Skrzyszów), Gdowski (Pleśna), Knapik (Gromnik), Cich (Rudka), Grela (Pogoria), Bryt (Rzepiennik), M.Sysło (Ładna), Kołbasiuk (Pleśna 3/Skrzyszów 2), Rybski (Dunajec), Gacek (Jutrzenka)

4 bramki:

Witek (Skrzyszów), Błoniarczyk (Jutrzenka), Gajdur (Zgłobice), M.Olszówka (Pogoria), J.Grzebień (Tuchovia II), Bała (Koszyce), Maniak (Gromnik), Leśniak (Zryw), Wiśniowski (Tuchovia II), , Klisiewicz (Liwocz), Gałuszka (Dunajec), Krakowski (Dunajec), Kania (Rudka)

3 bramki:

Lasota (Zgłobice), Kukliński (Zgłobice), M.Grzebień (Tuchovia II), Iżyk (Dunajec), Pyzik (Ołpiny), Paściak (Zryw), Kosiba (Tuchovia II), Świerczek (Lisia Góra), Budzik (Pleśna), Stawarz (Jutrzenka), Kantor (Zgłobice), Kurczab (Gromnik), Pochroń (Rudka), Berezowski (Ładna), Broda (Dunajec), Dudek (Tuchovia II), Derlaga (Lisia Góra), Goliński (Dunajec), Kwiek (Gromnik)

2 bramki:

Zaranek (Zgłobice), Słota (Ołpiny), Ślusarski (Koszyce), Wilk P. (Lisia Góra), Sabat (Zgłobice), Cyrybał (Tuchovia II), Pacura (Dunajec), W.Ryndak (Rzepiennik), Piszczek (Liwocz), Korman (Jutrzenka), Kisiel (Skrzyszów), Mitoraj (Liwocz), Wójcik (Ołpiny), Leszkiewicz (Tuchovia II), Miś (Koszyce), Krakowski (Ładna),, Ogorzelec (Lisia Góra), Kapustka (Pogoria), Kurtyka (Rudka), Kamiński (Rudka), Minnich (Ładna), Witek (Lisia Góra), Kamykowski (Pleśna), Malik (Rudka), Bobak (Tuchovia II)>, Ścieżka (Pleśna), Jabłoński (Koszyce), Kara (Pogoria), A.Stasiowski (Liwocz), Okaz (Koszyce), Papuga (Dunajec), Kotapka (Skrzyszów), Szwedo (Pleśna), A.Nadolnik (Zryw)

1 bramka:

Krzemień (Tuchovia II), Tybor (Ładna), Reczek (Zryw), Mytnik (Zryw) Ziaja (Pogoria), Masłoń (Gromnik), Kurowski (Ligia Góra), Orlik (Koszyce), Baran (Gromnik), Szalecki (Zgłobice), Depukat (Skrzyszów), M.Sysło (Ładna), Brożek (Rudka), Gąsior (Gromnik), Wolski (Pleśna), Stachowiak (Zgłobice), J.Sysło (Ładna), Gębarowski (Rzepiennik), Hanak (Pleśna), Węgrzyn (Rudka), Kocoł (Lisia Góra), Wojtanowski (Rzepiennik), Ciurej (Pleśna), Biernacki (Ołpiny), Słowik (Rzepiennik), Rąpała (Rzepiennik), D.Szatka (Lisia Góra), Król (Ładna), Prokop (Ładna), Gacek (Zryw), Augustyn (Ołpiny), Karaś (Rudka), Rybak (Koszyce), Nędza (Pleśna), Marczyk (Ołpiny), Lipiński (Liwocz), Hebda (Ładna), Stec (Tuchovia II), G.Olszówka (Pogoria), Chwistek (Tuchovia II), Porębski (Jutrzenka), Opioła (Zryw), Drelicharz (Ładna), Kuczera (Zgłobice), Kafel (Rzepiennik), Babiarz (Tuchovia II), Żyra (Pleśna), Chmura (Gromnik), Kucharzyk (Rzepiennik), Banaś (Zryw), Burnóg (Zryw), Wróbel (Lisia Góra), Data (Liwocz), J.Nadolnik (Zryw), Truchan (Gromnik), Sołtys (Koszyce), Jędrzejewski (Liwocz), Placek (Liwocz), Bożek (Jutrzenka), Reszczyński (Koszyce), Smoszna (Tuchovia II), Brzuchacz (Skrzyszów), Drwal (Pleśna)

TUCHOVIA Tuchów – OLIMPIA Wojnicz 3:0

Bramki: 1:0 D.Bielak 27, 2:0 Halagarda 41, 3:0 Halagarda 47.

Żółte kartki: Niewola, Stańczyk – Sz. Bielak, M. Kuboń,Fryś

Sędziował: Hubert Kożuch z Nowego Sącza.

Widzów: 250.

TUCHOVIA: Żydowski – Stańczyk, Sobyra, Niewola, Jamka, Stec (67 Rąpała), Barwacz, Kuboń, Żaba, D.Bielak (82 Gierałt), Halagarda (80 Hudyka).

OLIMPIA: Stefański – Gucwa, Bartkowski, Malisz, Sz.Bielak, Mleczko (75 Migoń), Fryś, M.Kuboń, Rzońca, Wróbel (55 Mroczek), Świątek.

Bardzo ważne i cenne zwycięstwo odnieśli w tym spotkaniu piłkarze Tuchovii. W początkowej fazie spotkania goście nastawili się na grę z kontry. Kilka razy udało się im wyjść z szybkim atakiem jednak nasi piłkarze nie dali się zaskoczyć.

W 27 min prowadzimy 1:0. Po podaniu w pole karne D.Bielak zwodem mija swojego brata Szczepana i z 7 m po długim rogu strzela do bramki Stefańskiego. Pod koniec pierwszej połowy goście mieli szansę na wyrównanie jednak wyróżniający się szeregach Olimpii Świątek marnuje sytuację sam na sam z Żydowskim. Okazja ta szybko zemściła się na drużynie z Wojnicza. Tuż po zmarnowanej sytuacji Tuchovia wyprowadza szybką kontrę, rajd Halagardy niemal przez pół boiska kończy się sytuacją sam na sam i strzałem w długi róg obok bezradnego bramkarza gości.

Bardzo dobrze rozpoczyna się dla nas druga połowa. Po podaniu na wolne pole Halagarda wykorzystuje wyjście bramkarza Olimpii i lobem po raz drugi tego dnia pokonuje Stefańskiego. W 55 m wprowadzony kilka sekund wcześniej Mroczek mógł zanotować „wejście smoka „. Jego strzał z 7 m broni Żydowski. Kolejna dogodna sytuacja ma miejsce dopiero w 90 min. Żydowski w sytuacji sam na sam odbija piłkę uderzoną przez Świątka.

Dzięki temu zwycięstwu umocniliśmy się w środkowej strefie tabeli jednak tabela jest bardzo spłaszczana i wciąż musimy oglądać się w dół. W następną niedziele czeka nas kolejny ciężki z drużyną, która walczy o utrzymanie – Nową Jastrząbką.

 

 

Trampkarze starsi ulegli rezerwom Tarnovii w ramach I ligi trampkarzy starszych. Decydującą bramkę nasza drużyna straciła w ostatniej minucie meczu.

TARNOVIA II Tarnów – TUCHOVIA Tuchów 2:1
Bramka dla Tuchovii: Szczepan Baran.

Kolejną wygraną na swoim koncie zanotowali podopieczni trenera Łukasza Gierałta.

TUCHOVIA Tuchów – ORZEŁ Lisia Góra 2:1 (1:1)
Bramki: Wiśniowski 42, Bobak 50 (karny) – Ogorzelec 17.

TUCHOVIA: Chwistek – Kaczor, Bobak, Mazur – Bałut, Grzebień (70 Kosiba), Wójcik (46 Leszkiewicz), Babiarz (46 Ogiela), Kądziołka – Dudek (60 Smoszna), Wiśniowski.

Oto pomeczowe podsumowanie kierownika Tuchovii pod tytułem „Trójkąt Bermudzki”: Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się dojechać do miejscowości Szczyrzyc tą samą trasą, za każdym razem dojeżdżamy inną drogą i choćby wyjechać 3 godziny wcześniej i tak na planową godzinę nie dojedziemy nigdy, a to wcale nie jest daleko. Oznakowanie drogi do tej miejscowości jest fatalne, a GPS-y głupieją i każdy pokazuje, co innego.

Tytuł newsa o meczu z Orkanem jest z deczka mylący. To nie, aż tak źle było, co nie zmienia tego, że zagraliśmy słabszy mecz. Na pewno zabrakło szczęścia i zaczęliśmy bardzo ospale. Gospodarze zaczęli agresywnie, pressingiem, prostymi środkami, długimi podaniami na szybkich napastników, a my chcieliśmy pograć piłką i konstruować akcje. Tam boisko jest specyficzne, tam się tak nie da. W 5 minucie niewiele zabrakło Niewoli po rzucie rożnym jednak nieczysto trafił piłkę głową i wyszła ona obok słupka – to mogło być dobre otwarcie. W 10 minucie posiadaliśmy piłkę i wyprowadzaliśmy ją z naszego pola karnego. W końcu piłka ta zostaje wycofana do Dawida Wiejackiego, który odegrał ją w kierunku Mateusza Niewoli. Niestety siła podania piłki okazała się za słaba, wydawało się jakby wyhamowała na trawie. Jak z pod ziemi na pełnej szybkości wyskoczył Nowak pierwszy dopadł do piłki i bez zastanowienia uderzył mocno w kierunku bramki – okazało się, że celnie. Troszkę zgłupieliśmy wszyscy na taki obrót sprawy. W 20 minucie po jednej z akcji Halagarda uderzył obok słupka. W 30 minucie przeżyliśmy szok, gdy po szybkiej kontrze dwóch napastników wyszło sam na sam z Wiejackim i dopełnili formalności. Nowak pakuje piłkę z bliska nie dając najmniejszych szans naszemu młodemu bramkarzowi. Wściekł się w pozytywnym tego słowa znaczeniu Marcin Barwacz i dał sygnał do ataku ostrzeliwując bramkę z każdej możliwej pozycji. W 33 minucie jego uderzenie zza 16 broni bramkarz, dwie minuty dalej uderza nad poprzeczką, znów za dwie minuty próbuje z dystansu. W 39 Kuboń uderza obok słupka.

Na drugą połowę wyszliśmy o wiele bardziej żywsi tyle, że gospodarze mieli już zaliczkę 2 bramek i mogli grać spokojnie, czyhając na kontrę. Odpalił w końcu Sławek, Jamka dwoił się i troił. Od 50 do 85 minuty trwa oblężenie bramki miejscowych. Warto wspomnieć sytuację z 50 minuty, gdy przepiękną paradą popisał się bramkarz po potężnym uderzeniu Żaby, a w 85 minucie broni uderzenie Jamki z 12 metrów. Po za tym, że gospodarze wychodzą obronna ręką z nawałnicy, w czasie tym wyprowadzają dwie niebezpieczne kontry, po których zaś Dawid Wiejacki popisuje się świetnymi interwencjami. Szczęście było przy gospodarzach i jeszcze raz puściło oko w ich kierunku w 86 minucie po dalekim wykopie od bramkarza sprytem popisał się po raz trzeci Nowak, a dla nas było już po meczu, choć chłopaki walczyli do końca.

Gdy patrzę w tabelę mam odruch wymiotny, nie tak to sobie wyobrażałem. Już nie wolno sobie pozwolić na wtopy, bo się obudzimy w lidze okręgowej. Zapominamy już o tym meczu, było minęło, takie też się zdarzają. Musimy to odrobić i „zagryźć i rozszarpać” kolejnych rywali – wierzę, że tak się stanie.