Gra lepsza niż wynik

TUCHOVIA Tuchów – BARCICZANKA Barcice 1:3 (0:3)

Bramki: 0:1 Szczepanik 2, 0:2 K.Tokarczyk 8, 0:3 Maślejak 45, 1:3 Świątek 65 (karny).

Tuchovia: Banek – Odroniec, Niewola, Różycki, Stańczyk (68 Mikos), Rąpała (82 Stec), Barwacz, Bobak, Świątek, Płachno (46 Szot), Dziża.

Barciczanka: Bieniek – Gryzlak, Zinak, Saratowicz, Zawiślan, Maślejak, Krupa, Szczepanik, Tarasek (75 Kalisz), K.Tokarczyk, Podgórniak (82 Majchrowski).

Żółta kartki: Dziża.

Sędziował: Tomasz Kita (Brzesko).

Widzów 150.

Szybko stracone bramki ustawiły mecz. Goście już po 8 min prowadzili różnicą dwóch bramek. W 2 min Szczepanik wykorzystał błąd obrońców, wbiegł w pole karne i pewnym uderzeniem w długi róg pokonał Banka. Po raz drugi defensywa Tuchovii dała się zaskoczyć 8 min, gdy dogranie ze skrzydła Podgórniaka wykorzystał K.Tokarczyk. Mimo takiego obrotu sprawy Tuchovia nie dawała za wygraną stwarzając kilka dogodnych sytuacji. Po raz kolejny zawodziła jednak skuteczność. Szansę na pokonanie bramkarza przed przerwą miał  Dziża. Najpierw w sytuacji sam na sam trafił w bramkarza, później w zamieszaniu podbramkowym z 5 m strzelił w nogi rywala. Goście jak już strzelali to celnie. Bramkę do szatni w 45 min strzelił Marek Maślejak uderzeniem z 18m. W 55 min rajd skrzydłem przeprowadził Barwacz, dograł piłkę na 12 m do Świątka jednak ten uderzył nad bramką. W pełni zrehabilitował się za tą sytuację w 65 min. Po indywidualnej akcji i faulu w polu karnym sam pewnie wykorzystał jedenastkę.

Przed nami sobotni mecz z nieleżącym nam rywalem – Glinikiem Gorlice.