Trudne zadanie przed Zarządem Tuchovii

W sobotę zakończyły się rozgrywki w IV lidze małopolskiej (grupa Wschód). Po ciężkim boju kończymy ligę na ósmej bezpiecznej pozycji nawet w przypadku przetasowań w wyższych ligach. Wszystko wskazuje na to, że kolejny sezon będzie równie trudny jak ostatni.

W wyniku zmian podjętych przez Zarząd PZPN od sezonu 2014/2015 powstanie jedna grupa II ligi zamiast obecnych dwóch. W związku z tym w kolejnym sezonie z II ligi grupy wschodniej spadną do III ligi drużyny z miejsc od 9. do 18, a przypadku spadku kogoś z I ligi terytorialnie należącego do grupy wschodniej ta liczba się jeszcze zwiększy. W pierwszej i drugiej lidze w przyszłym sezonie będzie występowało 7 drużyn (lub 8 jeśli Unia jednak zostanie w II lidze) z terenu Małopolski zatem jest duża szansa na potknięcie, którejś z drużyn i degradację do niższej ligi.

W III lidze małopolsko-świętokrzyskiej wystąpią w sezonie 2013/2014 4 zespoły (lub trzy jeśli Unia Tarnów zostanie w II lidze) terytorialnie odpowiadające IV lidze małopolskiej (grupa Wschód). Są to Poprad Muszyna, Bocheński oraz Poroniec.

Jak łatwo zauważyć z III ligi spadnie na pewno więcej niż obligatoryjnie trzy zespoły. Wystarczy, aby wśród spadkowiczów były dwie drużyny z „naszego terenu”, a wtedy automatycznie z IV ligi drugi sezon z rzędu leci 5 drużyn.

Tu dochodzimy do sedna sprawy. Liga ruszy zapewne około 15 sierpnia zostało zatem niespełna dwa miesiące do rozpoczęcia rozgrywek. Będzie to czas intensywnej pracy dla Zarządu, aby móc skompletować taką drużynę, która zdobędzie miejsce w czubie tabeli IV ligi znacznie mocniejszej niż w tym sezonie. Do ligi dołączają mocny Glinik, MLKS Żabno oraz spadkowicze z Maniów i Nowego Wiśnicza.

Czy w drużynie dojdzie do znacznych przetasowań zależy to w znacznej mierze od działaczy. O zakończeniu kariery myślą Krzysztof Różycki, Tomasz Sobyra oraz Dawid Żydowski. Okres wypożyczenia kończy się młodzieżowcowi Bartkowi Halagardzie oraz Dawidowi Żabie. Wiek młodzieżowca kończy także Konrad Stańczyk. Nie wiadomo co będzie w przyszłym sezonie z Marcinem Barwaczem i Mateuszem Niewolą, którzy mogą zmienić barwy klubowe. Mateusz Miśtak z powodu kontuzji będzie wyłączony z gry zapewne do końca tego roku. Nie wiadomo czy na grę zdecyduje się po kontuzji Paweł Kafel. Jak widać jest mnóstwo znaków zapytania i sporo pracy przed działaczami, aby porozmawiać z zawodnikami z obecnej kadry na temat gry w przyszłym sezonie, a także poszukać wzmocnień na miarę dobrej gry w IV lidze. Mamy nadzieję, że sprawy będą rozwojowe, bo czasu jest naprawdę niewiele, a o wszelkich wynikach będziemy informować na bieżąco.