victoria_koszycemale
VICTORIA Koszyce Małe – TUCHOVIA Tuchów 1:1 (1:1) rzuty karne 5:4
Bramki: 1:0 Biały 10, 1:1 Stachoń 16.
Widzów: 100.

TUCHOVIA: Wiejacki – Stańczyk, Mietła, Sikorski, Sz. Bielak (80 Stec) – Dziża (60 Hudyka), Baran, Jamka, Stachoń (78 Piórkowski) – D. Bielak, Gryboś.

Zakończyła się nasza przygoda z Pucharem Polski. Szkoda tym bardziej, że odpadła też Wolania i w grze zostały same „słabe” zespoły. Po takiej grze jaką dziś zaserwowała nasza drużyna nie zasłużyliśmy na awans. Jedyny zawodnik, który zasłużył na pochwałę to nasz golkiper bronił zwłaszcza w drugiej połowie fantastycznie, a przy okazji miał trochę szczęścia. Nasza gra zwłaszcza obronna wywoływała na trybunach czasami wyrazy szczerego ubolewania. Niektórzy powinni szczerze zastanowić się nad swoją grą. Czy taki poziom przystoi na występy na czwartoligowym szczeblu?

Pierwsza połowa to jeszcze przyzwoita gra Tuchovii marnujemy jednak dwie sytuację sam na sam, a strzał D. Bielaka z 20 metrów trafia w spojenie. Victoria prowadzenie objęła po indywidualnej akcji Białego, który zabawił się z naszymi obrońcami w polu karnym i plasowanym strzałem po długim rogu pokonał Wiejackiego. Wyrównujemy szybko po zamieszaniu w polu karnym i strzale Stachonia, który 8 metrów czubkiem buta skierował piłkę do siatki.

Druga cześć spotkania to obraz nędzy i rozpaczy, Dawid Wiejacki wielokrotnie ratuje nas z opresji, które w większości sami sobie stworzyliśmy nieodpowiedzialną grą. Dotrwaliśmy do rzutów karnych w których gospodarze nie pomylili się ani razu, a z naszej strony pierwszą „11” zmarnował D. Bielak.

Koniec rundy za nami pora na szybkie działanie, bo „pacjent” już leży na stole. Leczenie antybiotykami nie pomoże, trzeba użyć skalpela i przeprowadzić porządną interwencję chirurgiczną.

Byle do wiosny!

Posted in Seniorzy

Leave a Comment:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

  • Wtajemniczony

    Hmmm to jesli w pucharze zostaly same ,,slabe,, druzyny jak tutaj jest napisane to jaka nazwa okreslic wasza druzyne??;p

    Odpowiedz

  • Ciekawski George

    proponują ją nazwać KOMPROMITUJĄCO SŁABĄ DRUŻYNĄ. Ale tak poza tym jak widać jest tam napisane „słabe” w cudzysłowie. Powinno się wydawać że człowiek logicznie myślący nie będzie miał problemu z interpretacją tego o co chodziło wieszczowi tej relacji.

    Odpowiedz

  • mikesz

    ..wyglada na to ze pilkarze Tuchovi wymagaja „motywacji”za kazde dotkniecie lub kontakt z pilka,bo tylko tak mozna podsumowac takie podejscie i zaangazowanie w duzej mierze wiekszosci „megagwiazdorow” !!

    Odpowiedz

  • Kibic

    Może i graliśmy z zespołem z okręgówki ale skład na ten mecz nie był jakiś wybitny, rozumiem że ktoś musiał iść do pracy, ktoś inny może ma kontuzje ale żeby średnia wieku była tak na oko 21-22 lata to nie oczekujmy cudów…

    Odpowiedz

  • Zawodnik

    Skończcie tu „pierdolić” nie macie zielonego pojęcia jak jest w „środku” w drużynie od kuchni i nie macie prawa gadać takich bzdur jeszcze ujmując tutaj chłopakom za słabą grę, każdy jest zaangażowany i zdeterminowany do walki ! Tu trzeba zmienić organizacje klubu od „kuchni” !!! A nie do zawodników się dopierdalać.

    Odpowiedz

  • zibi

    To zarzad ma grac czy zawodnicy

    Odpowiedz

  • lapo

    zarzad ma robic wszystko zeby byla w zespole dobra atmosferaa tak naprawde nic nie robi,zamieszanie i syf! chlopaki swoje ciezko zarobione pieniadze musza wydawac na przyjazd na trening bo zarzad nie wyplaca pieniedzy nawet za dojazd i stad sie bierze frekwencja na treningach i przychodzi 5,8 zawodnikow…jak ktos nie jest wtajemniczony i nie interesuje sie klubem tylko patrzy na wyniki to niech zamknie morde i sie nie udziela…

    Odpowiedz

  • Tajczi

    Tylko byście pierdolili a od środka jak to wygląda to chuja wiecie, z pustego to i Salomon nie naleje, na trening też trzeba za coś dojechac.

    Odpowiedz

  • kary

    Ja się pytam kto ma robić dobrą atmosferę w śród zawodników trener czy zarząd mi się wydaję że trener i sami zawodnicy a jeśli tu przestawia starszych kolegów młody szczyl to coś jest nie tak w tej drużynie,mówicie że nie ma pieniędzy na dojazdy to czas najwyższy wyplewić ten Tarnów i stawiać na naszą zdolną młodzież .

    Odpowiedz

  • Ciekawski George

    Niech się każdy zajmie tym co umie najlepiej, zawodnicy graniem, zarząd zarządzaniem. I uważam że z obu stron jest dużo do naprawienia aby w następnym sezonie nie spotkac się w klasie okręgowej z Koszycami lub Pagenem Gnojnik

    Odpowiedz

  • czarny

    Przeczytałem komentarze, byłem na meczach w Tuchowie i widziałem jak strasznie ” chce i jak zawodnicy palą się do gry ” , jest kilku którym
    faktycznie zależy , można było by ich wymienić z imienia i nazwiska i są to przedewszystkim zawodnicy z poza Tuchowa, Kochani Tuchowianie mieszkający kilka metrów od stadionu nie maja chyba problemów z dojazdem na treningi , poza tym trener tego zespołu dorównuje swoimi kwalifikacja części zawodników, panowie gwiazdy i gwiazdeczki do roboty i do gry, jeżeli nie macie na to ochoty to zróbcie miejsce młodym jeszcze nie zepsutym zawodnikom. Do zobaczenia za dwa sezony z taka grą gdzieś w lidze podwórkowej

    Odpowiedz

  • ee

    ktorzy zawodnicy na plus a ktorzy na minus patrzac obiektywnie na caly sezon?

    Odpowiedz

  • kibic

    panowie przeczytalem wszystkie komentarze i za glowe sie lapie co wy tu piszecie gralem w tuchowi przez 15lat nigdy nie dostalem ani zlotowki na buty czy dobra pilke do gry trzeba bylo sobie zasluzyc po meczu to poczestowali mineralna a i tak kazdy chcial grac bo kochal to co robil niestety czasy sie zmienily jak ktos nie moze pogodzic pracy z pilka to czas to zmienic zrobcie druzyne z wychowankow lub zawodnikow z okolic [bliskich]by zaoszczedzic na dojazdach a tak patrzac w tyl to co sie moglo popsoc po ostatnim sezonie ze z gor stoczyliscie sie na samo dno poza tym nie ma co porownywac gwiazd do mlodych bo jedyna roznica miedzy nimi to wiek bo jesli chodzi o gre to ten sam poziom i szkoda tylko ze taki tuchow nie moze liczyc na swoich przedsiebiorcow z kasa a poza tym to prezesem powinien byc czlowiek od pilki kreatywny i taki ktory ma powazanie wsrod innych

    Odpowiedz

  • Zorientowany

    Wyplewić Tarnów??? Proszę kogoś kto to napisał, o uściślenie… W tej chwili z Tarnowa jest 1 (słownie jedna) osoba. Może chodzi o to, aby ludzi z Tarnowa wygonić z Tuchowa? Może nie wpuszczać, kibiców z zewnątrz na stadion? Chciałbym przypomnieć, że największe sukcesy w ostatnich latach (awans do IV ligi, 2 miejsce) oraz naprawdę ładna dla oka gra to udział również kilku osób z zewnątrz, z Tarnowa, Gromnika, Ciężkowic, itd. Jeśli chcemy by nasi młodzi zawodnicy uczyli się gry na dość wysokim poziomie to sprowadźmy 3-4 zawodników, na których będzie opierała się gra, na ważne pozycje, żeby alternatywa była dla naszych doświadczonych zawodników. Czy w takich zespołach jak Skalnik, Wolania, Żabno czy Borzęcin grają osoby tylko z tych miejscowości?? NIE!! Bo w czwartej lidze już tak się nie da, W Żabnie są ludzie z okolic, również Tarnowa, w Borzęcinie zaciąg z Brzeska, na Woli Rzędzińskiej z Tarnowa i nie tylko, więc nie denerwujmy nikogo pisaniem takich bzdur!

    Odpowiedz

  • czarny

    Wyraźnie napisałem że grać nie chce się gwiazdeczkom z Tuchowa , jest faktem że należy drużynę wzmocnić zawodnikami którzy, grają dobrze i są z terenu , natomiast tych z Tuchowa którym nie chce się grać należy zastąpić młodymi , zobaczymy jak zostaną odstawieni od pierwszego składu czy zabiorą się do roboty czy też będą szukać innych klubów gdzieś w lidze podwórkowej

    Odpowiedz

  • kibic

    a moze czas z jeden sezon przecierpiec w okregowce i zobaczymy na co nas stac

    Odpowiedz

  • Obserwator

    „chlopaki swoje ciezko zarobione pieniadze musza wydawac na przyjazd na trening bo zarzad nie wyplaca pieniedzy nawet za dojazd i stad sie bierze frekwencja na treningach”

    hahahahahah żałosne ! W Juniorach Młodszych przykładowo gra 4 chłopaków z Tuchowa z tego co się orientuję. Odroniec, Płachno, Baran i Mikos (mogłem się pomylic). Reszta zapierdala na treningi rowerami, pociągami, autobusami, skuterami. To też kosztuje, a oni hajsu nie dostają. A z tego co nie raz widziałem to frekwencja u nich zawsze 100%. Nawet jak pogoda nie sprzyja. I to samo Juniorzy Starsi… nwm jak jest w młodszych rocznikach jeszcze.. ale nie gadajcie, że przez to, że zarząd nie daję wam na dojazd to mało osób na treningach..

    Odpowiedz